27 września 1942
27 września 1910
– 32 rocznica ślubów s. M. Antoniny
*Gdybym jeszcze raz przyszła na świat, znów byłabym notredamką* – zwykła była mawiać S. Antonina

Następnego dnia wszystkie siostry musiały wyjechać, według nakazu otrzymanego w więzieniu, aby w ciągu 24 godzin od chwili zwolnienia, stawić się na komendzie gestapo w Tatarowie. W Stanisławowie została jedynie s. M. Antonina.
“Poznałam Siostrę Antoninę jako wierną Bogu siostrę zakonną, pełną miłości i dobroci, zakorzenioną w charyzmacie Zgromadzenia, córkę Matki Teresy”.
“Ceniła sobie życie we wspólnocie, dzieliła się bogactwem swego wnętrza, w dialogu umiała prowadzić do uzgodnienia zdań… we współżyciu z siostrami, zarówno ze starszymi jak i młodszymi, miała zawsze dobre słowo, życzliwe spojrzenie, każdej chciała usłużyć, wyręczyć w pracy…“